Za oknem już jesień, ciągle pada deszcz, coraz szybciej robi się ciemno... Leżąc wspominając ciepłe dni, przypomniała mi się wycieczka do Aten i malutka niedaleko Akropolu knajpka w której byliśmy na obiedzie. Zainspirowały mnie wspomnienia do zrobienia sytego oraz smacznego obiadu.
- 1 kg Shoarma wieprzowa
- 750 gr frytek
- 1 ogórek zielony
- 1 cebula czerwona
- 5 pomidorów koktajlowych
- 4 pity
- oliwa z oliwek
- woda
Sos tzatzyki
- 400 gr jogurtu greckiego
- 200 gr ogórka zielonego startego na tarce
- 1/2 ząbka czosnku przeciśniętego przez praskę bądź startego
- sól, pieprz
Na patelnię nalewamy odrobinę oliwy z oliwek dodajemy mięso i smażymy. Gdy mięso będzie podsmażone dolewamy troszkę wody i dusimy aby było miękkie ok. 15-20 minut mieszając co jakiś czas. Do miseczki dajemy jogurt grecki, startego na tarce ogórka, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz sól pieprz i wszystko mieszkamy. Opcjonalnie można dodaj szczypiorek, koperek. Odkładamy do lodówki. Cebule przekroić na pól i kroimy w plastry, pół ogórka zielonego kroimy również w plastry, a pomidorki koktajlowe na 4 części . Smażymy lub pieczemy frytki według uznania. Do nagrzanego grilla elektrycznego wkładam pity i zapiekam ok. 1 minuty po czym wyciągam, nożem do pizzy przecinam na 4 części. Gdy widzimy, że jest już dobre woda wyparowała podsmażamy je chwilę na wysokim ogniu. Wszystko gotowe to nakładamy na talerze...
Komentarze
Prześlij komentarz